Autor |
Wiadomość |
<
Ogólnie
~
Oryginalne albumy j - rockowe
|
|
Wysłany:
Nie 10:23, 12 Wrz 2010
|
|
|
|
Hej ! Mam pytanie : czy w Polsce istnieją sklepy internetowe, w których bez problemu można kupić oryginalne płyty japońskich zespołów (a może w Empiku ) ? Słyszałam, że X - Japan niedługo wypuści na rynek nowy album i chociaż raz w życiu chciałabym mieć oryginalną płytę, a nie ściągane mp3 Proszę o odpowiedz. Pozdrawiam ! ! ! ! ! !
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:45, 11 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chaos Płeć: Kobieta
|
|
Stary temat, ale myślę, że warto odnowić tę kwestię, może jako temat dyskusji tym razem. Posiadacie jakieś oryginalne jrockowe płyty? Gdzie je kupujecie? Jak często i czym się przy wyborze kierujecie? A może w ogóle nie jesteście zainteresowani taką formą wspierania ulubionych artystów? Jestem ciekawa opinii na ten temat.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 23:42, 11 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
|
Ja posiadam na razie tylko płytę Zilch (projekt hide), zamówioną na allegro. Nie ma co ukrywać, dostępność płyt jrockowych w polsce jest wielką przeszkodą, ich ceny również. No ale mam nadzieję, że w końcu coś ruszy.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 0:40, 12 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: b-stok Płeć: Kobieta
|
|
z tego co wiem na fan.pl można kilka znaleźć, ale właśnie - ceny są tak wysokie, że się odechciewa.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:02, 12 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cela nr 6 zakład psychiatryczny Płeć: Kobieta
|
|
Hmm też chciałabym coś zacząć zbierać.
Jednak ceny potrafią być kosmiczne co mnie od chwili startu dołuje
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:09, 13 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chaos Płeć: Kobieta
|
|
To fakt, ceny często są odstraszające, zapewne głównie przez konieczność sprowadzania z Japonii - wiadomo, że przesyłka na drugi koniec świata kosztuje. Ale osobiście jestem zdania, że ktoś, kto nazywa się fanem danego zespołu, powinien przynajmniej raz na jakiś czas wesprzeć go, kupując oryginał, a nie ściągając wszystko z internetu, czego przecież większość (jeśli nie wszyscy) wykonawców nie znosi. Osobiście źle czuję się ze świadomością żerowania na ulubieńcach, którzy przecież z muzyki się utrzymują... Dlatego uważam, że przynajmniej dla tych najbardziej ukochanych warto czasem trochę kasy odłożyć i kupić singiel albo album. Można je dostać na [link widoczny dla zalogowanych] całkiem sporo, a poza tym żadną filozofią jest założenie paypala (jest darmowy, a ktoś z rodziny na pewno ma konto w banku, nawet jeśli nie Wy; ja korzystam z paypala założonego do konta taty), wtedy bez przeszkód można robić zakupy na CDJapan, Yesasii i innych takich. Nie wszystkie płyty są tak horrendalnie drogie i są też tańsze przesyłki, jeśli komuś mniej zależy na czasie. Ja myślę sobie nawet, że nie chciałabym, żeby płyty moich ulubionych wykonawców były dostępne ot tak sobie, w Empiku... Jest magia w tym oczekiwaniu na listonosza i rytualnym rozpakowywaniu przesyłki *___*
Osobiście kocham kupować oryginalne płyty, nawet bardziej niż ubrania i książki. Są przepiękne i trzymając oryginał w dłoniach, po prostu czuje się taką więź z artystą, ściągnięte piosenki nie są w stanie czegoś takiego zastąpić, tak samo jak radości z włożenia takiej płytki do odtwarzacza. Płyty zbieram od jakiegoś czasu - zawsze kiedy mam trochę więcej kasy, od razu za jakąś nową się rozglądam. Marzy mi się skompletowanie całej dyskografii Versailles i Kayi, chociaż po jednej wersji z każdego wydawnictwa <3 Trochę mi jeszcze do tego daleko (zwłaszcza jeśli chodzi o Kayę, jego starsze płyty są dziś praktycznie nie do zdobycia v.v), ale jestem strasznie dumna ze swojej obecnej kolekcji *^^*
A przedstawia się ona tak:
Acid Black Cherry - 'Nemuri hime'
D - 'Yami no kuni no Alice / Hamon'
D - 'Birth'
D - 'The Name of the Rose'
D'espairs Ray - 'Redeemer'
Guild - 'Guilded'
Kana - 'Kuuchuu buranko'
Kanon Wakeshima - 'Shinshoku Dolce'
Kaya - 'Glitter'
Kaya - 'Ophelia'
Kaya - 'Madame Rosa no Shoukan -jyakou-'
Kaya - 'Madame Rosa no Shoukan -biyaku-'
Kaya - 'Queen'
Kaya - 'Carmilla'
Kaya - 'Vampire Requiem' można powiedzieć, bo wychodzi 25.01 i dopiero wtedy to dostanę
Lareine - 'Fuyu Tokyo'
Malice Mizer - 'Kyomu no naka de no yuugi'
Malice Mizer - 'Saikai no chi to bara'
Moi dix Mois - 'Shadows Temple'
Schwarz Stein - 'Current'
Versailles - 'Noble'
Versailles - 'Jubilee'
Versailles - 'Destiny - The Lovers -'
Versailles - 'Holy Grail'
Versailles - 'Lyrical Sympathy'
Versailles - 'Prince&Princess'
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:34, 13 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cela nr 6 zakład psychiatryczny Płeć: Kobieta
|
|
Achh D, ABC, Despy...
Zazdroszczę. Jednak od Despów wolę chyba Mirror. Taaak to mój ulubiony album.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:39, 13 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chaos Płeć: Kobieta
|
|
Też chciałabym 'Mirror', no i 'Coll:Set', ale to tylko dwie pozycje w mojej ogromnej listy płyt do kupienia XDD 'Redeemer' kupiłam na koncercie w Gdyni, nie było tam dużego wyboru, jeśli chodzi o płyty. Ale mam sentyment do tego albumu, bo w końcu głównie utwory z niego wtedy grali...
Nie ma co zazdrościć, trzeba zacząć zbierać! XD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:43, 13 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cela nr 6 zakład psychiatryczny Płeć: Kobieta
|
|
Ja mam manie na zbieranie książek... Tego ma od chu chu. Parę regałów.
Ale masz rację trzeba się wziąć za płyty.
Hmm co by tu na początek wziąć...
Może X taaak chyba za nich... Taki sentyment i miłość
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:46, 13 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Zawsze jak nie mam pieniędzy,t o myślę, że kupię sobie płytę jak już będę je miała, ale jak zacznę je mieć, to znajduje się milion ważniejszych rzeczy niż płyta i takim oto sposobem nie mam w domu żadnej~
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 9:29, 14 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
|
Shadow napisał: |
Ja myślę sobie nawet, że nie chciałabym, żeby płyty moich ulubionych wykonawców były dostępne ot tak sobie, w Empiku... Jest magia w tym oczekiwaniu na listonosza i rytualnym rozpakowywaniu przesyłki *___*
|
Mnie nie kręcą takie rytuały. Chciałbym iść do empiku do działu z japońską muzyką, wybrać płyty, przesłuchać, kupić. Może nie magiczne, ale proste i dostępne dla szerokiego grona odbiorców.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 17:34, 14 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chaos Płeć: Kobieta
|
|
A mi się właśnie to właśnie w tej muzyce podoba (jako jedna z wielu rzeczy oczywiście), że nie jest dostępna dla szerokiego grona odbiorców. Uwielbiam tę magię, to uczucie trzymania w dłoniach płyty, która przyszła z drugiego końca świata (staram się unikać europejskich edycji, nawet jeśli są tańsze, to dla mnie trochę jak półprodukt), która łączy mnie z muzykami, którzy na drugim końcu świata mieszkają. Gdybym mogła kupić wszystko w empiku, byłoby to nudne i szybko by mi spowszedniało, zdecydowanie tego nie chcę. Fajnie znaleźć coś czasem przypadkiem w jakimś ogólnie dostępnym miejscu, ale nie na co dzień.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 13:12, 16 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: b-stok Płeć: Kobieta
|
|
Ryuu napisał: |
Mnie nie kręcą takie rytuały. Chciałbym iść do empiku do działu z japońską muzyką, wybrać płyty, przesłuchać, kupić. Może nie magiczne, ale proste i dostępne dla szerokiego grona odbiorców. |
[ironia] No, ale wtedy przecież jrock stałby się popularny i nie mogłabym się czuć wybrańcem, który słucha czegoś innego niż wszyscy...[/ironia]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:27, 16 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chaos Płeć: Kobieta
|
|
Ja już tam wyrosłam z czucia się 'wybrańcem' przez to, jakiej muzyki słucham, ale skoro tak na to patrzycie...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:21, 17 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć? Płeć: Kobieta
|
|
Nie posiadam oryginalnych płyt swojego ukochanego zespołu (jeszcze), a nie czuję się mimo to gorszą od innych fanką. Zaszczytem jest dla mnie wspierać artystów, płacąc im za to, co robią i robię to na tyle, na ile pozwalają mi moje możliwości. Cóż rzec, na kasie nie śpię, a mechanizmów zamawiania z zagranicy nie rozumiem, karty kredytowej or sth też nie posiadam. Aczkolwiek kiedyś to zmienię, na razie pozostanę przy pośrednikach, tym, co mogę dostać bez większych komplikacji w Polsce i koncertach
W mojej niezbyt okazałej jeszcze kolekcji górują płyty zachodnich wykonawców, zaś z japońskich posiadam tylko:
D'espairsRay - REDEEMER
Moi dix Mois - Beyond the Gate
UnsraW - Spiral Circle ~Complete~ + DVD
Myślę, że niedługo poszerzy się o parę pozycji
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:01, 17 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chaos Płeć: Kobieta
|
|
Emiko-chan napisał: |
mechanizmów zamawiania z zagranicy nie rozumiem |
Nie ma żadnych specjalnych mechanizmów zamawiania z zagranicy. Ot, klikasz 'kup', potem 'zapłać' (-> paypal) i za jakiś czas (w zależności od wybranej przesyłki) listonosz przynosi Ci płytę, ew. jak masz pecha, musisz dopłacić cło, tyle ^^" Nie wiem, czemu tylu osobom wydaje się to takie skomplikowane, że uznają to za przeszkodę. Jak mówiłam, żeby założyć paypala, wystarczy, że ktoś z rodziny ma konto w banku (a chyba nie ma rodziny, w której nie ma nikt), z którym można go powiązać, sam jest darmowy, polskojęzyczny i prosty jak budowa cepa, jeśli chodzi o obsługę. Kiedyś też byłam uparta na zamawianie tylko z Polski, przekopywałam jak durna allegro albo szukałam pośredników, którzy mi płytę zamówią, byle sama się w tym nie babrać. Całe szczęście zmądrzałam, teraz jest i prościej, i naprawdę dużo taniej.
Wiadomo, że nikt nie śpi na kasie, ale zawsze utrzymuję, że dla chcącego nic trudnego. Żeby kupić album ukochanego zespołu, nie raz oszczędzałam nawet kilka miesięcy. Da się, a satysfakcja z posiadania oryginału i wsparcia dla wykonawcy jest ogromna, przynajmniej dla mnie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:46, 18 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: b-stok Płeć: Kobieta
|
|
Wiele osób nie jest przekonanych do internetowych systemów płatności, więc to może być problem.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:12, 18 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chaos Płeć: Kobieta
|
|
Czy internetowe systemy płatności nie są w tych czasach rzeczą całkiem powszednią? Paypal jest pewny, dla mnie osobiście o wiele bardziej, niż przelew na poczcie, gdzie wystarczy, że pani z okienka machnie się w jakiejś cyfrze i kasa idzie w kosmos.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:49, 18 Sty 2012
|
|
|
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
|
A gdyby można było kupić płyty w empiku to nie byłoby żadnego problemu. Ja nie widzę żadnej magii w tym, że płyta jest z Japonii, Bangladeszu czy Chin. Płyta to płyta, liczy się muzyka i chęć wsparcia artysty (choć jak powszechnie wiadomo, oni i tak nie dostają wielu pieniędzy ze sprzedaży płyt, dużo bardziej liczą się koncerty). Co w tym magicznego, że płyta skądś przyleciała? Chyba tylko możliwość chwalenia się tym. I co w tym złego, że płyty byłyby dostępne w empiku. Argumenty, że wtedy muzyka japońska by spowszedniała to żaden argument. I tak kupowaliby ją osoby, które chcą kupić. A czy płyta była wyprodukowana w japonii czy w europie, żadna różnica. To wciąż ta sama płyta, ta sama muzyka, a dodatkowo można mówić o redukowaniu kosztów transportu, a przy tym ograniczeniu zanieczyszczenia środowiska, do którego ów transport się przyczynia.
|
|
|
|
|
|